Moja dziwaczna, choinka zaprasza do świątecznego maratonu grudniowo – styczniowego.
Radości, miłości oraz wszelkiej przyjemności
Spokoju ducha i umiarkowanie wypełnionego świątecznymi pysznościami brzucha
Kto lubi, niechaj śmiało leniuchuje i dobrze się z tym czuje.
Nowy Rok niech się wykaże i pokaże jak powinno być.
Nowy Rok otrzymał zaliczkowo kolorowe i radosne baloniki – zobaczymy czy zasłuży:))
Życzenia też wyszły dziwacznie więc chyba autorka osobiście stacza się w dziwactwo.
Och! Wszystkiego miłego!